Dobrze mieć przyjaciół

Aktualności, Piątek, 9 listopada 2018

 

Dobrze mieć przyjaciół

 

Ten artykuł pochodzi z czasopisma "Farmacja Wielkopolska", nr 3, lipiec/sierpień 2018

Bez wielkiego szumu i rozgłosu medialnego wprowadzono w polskiej procedurze administracyjnej system anglosaski, czyli tzw. prawo precedensu

Dzisiejszy artykuł pragnę poświęcić małej, a jakże istotnej nowelizacji ustawy kodeks postępowania administracyjnego (dalej k.p.a.), która weszła w życie 1 czerwca 2017 r. Jedną z nowości jest przepis art. 8 ust. 2 k.p.a., zgodnie z którym organy administracji publicznej bez uzasadnionej przyczyny nie odstępują od utrwalonej praktyki rozstrzygania spraw w takim samym stanie faktycznym i prawnym. Przepis powyższy został jak gdyby niezauważony ani przez strony postępowania administracyjnego, ani przez organy administracji. Jest to w rzeczywistości rewolucja w polskim systemie prawnym, gdyż każdy będzie mógł się powołać na decyzję administracyjną, wydaną na rzecz osoby trzeciej.

Co to oznacza w praktyce. Jeżeli nasz sąsiad, będąc w takim samym stanie faktycznym i prawnym, dostał decyzję pozytywną, to my też ją musimy dostać. Dlaczego jest to takie istotne? Z punktu widzenia farmaceuty ma to ogromne znaczenie – starając się bowiem o wszelkiego typu decyzje administracyjne, jak chociażby o zezwolenie na prowadzenie apteki ogólnodostępnej, możemy się powoływać na przykłady innych farmaceutów, którzy w podobnej sprawie, w tym samym stanie faktycznym i prawnym, dostali decyzję pozytywną. Przed 1 czerwca 2017 r. organ nie patrzył na to, czy i w jaki sposób rozstrzygał wnioski stron o wydanie decyzji administracyjnej. Każda sprawa mogła być załatwiona pozytywnie lub negatywnie. Po 1 czerwca 2017 r. organ musi brać pod uwagę, w jaki sposób wydawał decyzje administracyjne w tym samym stanie faktycznym i prawnym.

Odstąpienie od tej tzw. linii orzeczniczej musi mieć uzasadnione przyczyny. Co ciekawe – pojawiły się już pierwsze orzeczenia wojewódzkich sądów administracyjnych stwierdzające, że uzasadnioną przyczyną jest na przykład wadliwość utrwalonej linii orzeczniczej. W przypadku farmaceutów byłoby to między innymi nakładanie kar za ulotki informujące o lokalizacji apteki i godzinach otwarcia. Wszystkie wojewódzkie inspektoraty farmaceutyczne wydawałyby takie decyzji, które następnie uchylałyby wojewódzkie sądy administracyjne. W takim przypadku jak najbardziej zasadnym jest odstąpienie od utrwalonej linii orzeczniczej.

W obecnym stanie prawnym dobrze jest mieć przyjaciół i rozmawiać z nimi, aby dowiedzieć się, czy czasami już nie składali wniosku w podobnej sprawie jak my i czy czasami nie dostali pozytywnej decyzji administracyjnej. Jeżeli tak – to wystarczy we własnym wniosku powołać się na decyzję wydaną dla przyjaciela, aby znacząco zwiększyć swoje szanse na uzyskanie decyzji pozytywnej. Z kolei wydając decyzje administracyjne, należy pamiętać, aby linia orzecznicza była spójna, gdyż każda strona postępowania administracyjnego ma prawo zaskarżyć decyzję niezgodną z utrwaloną linią orzeczniczą. W dobie dostępu do informacji publicznej można w łatwy sposób dotrzeć do innych decyzji administracyjnych wydanych w podobnych sprawach i udowodnić, jaka linia orzecznicza jest przeważająca bądź jedyna.

W praktyce polecam rozmowy z osobami, które przeszły procedurę administracyjną, którą my chcemy zainicjować. W ten sposób już na etapie wniosku, albo w trakcie postępowania administracyjnego, możemy powołać się na inną decyzję i w ten sposób udowodnić utrwaloną linię orzeczniczą. Organ z kolei ma ograniczone możliwości odstąpienia od utrwalonej linii orzeczniczej. Pamiętajmy jednak, że linia orzecznicza nie musi być tylko pozytywna, tj. dotyczyć wydawania decyzji administracyjnych uwzględniających żądanie wniosku strony. Równie dobrze linia orzecznicza może być negatywna, czyli na przykład żaden wniosek o wydanie zezwolenia na prowadzenie apteki nie został pozytywnie rozpatrzony. Gdyby więc się okazało, że ktoś niesłusznie dostał zezwolenie na prowadzenie apteki ogólnodostępnej w tym miejscu, to strona postępowania administracyjnego (lub na przykład organizacja społeczna) mogłaby taką decyzję zaskarżyć, powołując się na utrwaloną – negatywną – linię orzeczniczą w tej sprawie. W każdym przypadku – warto rozmawiać i szukać pomocy wśród przyjaciół, aby chociażby móc skorzystać z dobrodziejstwa przepisu art. 8 ust. 2 k.p.a.

 

 Marcin Józefiak

Radca prawny Wielkopolskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej. Kurator dla osób fizycznych i prawnych, autor publikacji z zakresu prawa podatkowego i administracyjnego. Posiada wieloletnie doświadczenie w zakresie w obsługi prawnej firm, samorządów i osób prywatnych. Prowadzi kancelarię:
www.jozefiak.org,
www.-zj-kancelaria.pl

  • FitProfit

Proszę czekać... Proszę czekać...