PROFILAKTYKA ONKOLOGICZNA

mgr farm. MONIKA KLAWITER

GROŹNA ZMIANA

Farmaceuci wykonujący zawód w aptekach ogólnodostępnych mogą odegrać ważną rolę w profilaktyce czerniaka złośliwego

 

Pomimo że wzrasta świadomość społeczeństwa na temat etiologii czerniaka złośliwego  (melanoma malignum), dociera do nas dużo zróżnicowanych przekazów na temat tej choroby. Z jednej strony możemy się dowiedzieć, że czerniak jest w ponad 90% wyleczalny, a z drugiej – że jest jednym z najbardziej złośliwych i odpornych na leczenie nowotworów. Mogłoby się wydawać, że te dwa zdania wzajemnie się wykluczają, jednak w rzeczywistości tak nie jest. Pierwsze stwierdzenie jest prawdziwe pod warunkiem, że choroba zostanie wcześnie wykryta, a drugie – gdy zostanie wykryta zbyt późno. Granica pomiędzy tymi stanami jest bardzo cienka, a konsekwencje ogromne.

Co możemy zrobić?

Odpowiedź wydawałaby się dosyć prosta – profilaktyka jest kluczem do sukcesu. Czerniak jest najczęściej występującym nowotworem wśród osób w wieku 24-40 lat. Niestety, statystycznie jeden na trzech pacjentów umiera z powodu tej choroby, ponieważ w Polsce rozpoznaje się ją zbyt późno. Umieralność spowodowana czerniakiem skóry jest w Polsce o około 20% wyższa niż średnia dla Unii Europejskiej. W ten sposób z nowotworu, który mógłby być w stosunkowo skuteczny sposób wyleczony poprzez chirurgiczne wycięcie zmiany skórnej wraz z marginesem okolicznej tkanki, przechodzimy do scenariusza, w którym nie ma wysoce skutecznej terapii. W przypadku występowania większych czerniaków dokonuje się biopsji węzłów chłonnych położonych najbliżej zmiany. Jeśli zostaną tam wykryte komórki nowotworowe, konieczne jest ich całkowite usunięcie wraz z rozpoczęciem leczenia systemowego. Zajęcie przez komórki nowotworowe węzłów chłonnych oznacza w praktyce, że bardzo szybko występują przerzuty i właśnie dlatego czerniak jest tak trudny do wyleczenia.

 

Agresywny nowotwór

W 2017 r. badacze z Uniwersytetu w Iowa opublikowali badania, które wskazują, że czerniak jest jednym z najszybciej rozwijających się nowotworów – jedna komórka czerniaka potrzebuje około czterech godzin, aby wytworzyć cytoplazmatyczne połączenia z inną komórką. Czerniak rośnie zatem w bardzo szybkim tempie, szczególnie w zaawansowanym stadium.

Nadzieja na leczenie

Nowotwór ten jest leczony różnymi schematami. O najodpowiedniejszej terapii decyduje, rzecz jasna, onkolog. Coraz częściej stosowana jest immunoterapia i na tym przykładzie widać, jak ogromny postęp poczyniła medycyna. Po przeanalizowaniu wyników badania CheckMate 067 nad zastosowaniem immunoterapii w leczeniu zaawansowanego czerniaka stwierdzono, że obecnie odsetek pacjentów otrzymujących immunoterapię i żyjących co najmniej 5 - 6 lat wyniósł niemal 50%, co jest ogromnym wzrostem w porównaniu do ubiegłej dekady, gdy mediana czasu całkowitego przeżycia tej grupy wynosiła 8 miesięcy. Daje to nadzieję na przyszłość, jednak warto zadać sobie pytanie: czy obecne leczenie jest satysfakcjonujące, czy może warto przyjrzeć się swojej skórze raz na jakiś czas?

Edukacja

Edukacją pacjentów zajmuje się między innymi Akademia Czerniaka www.akademiaczerniaka.pl – jest to kompleksowa strona internetowa, na której można znaleźć nie tylko rzetelną wiedzę, przekazywaną w formie przystępnej dla każdego, ale również wskazówki, gdzie szukać pomocy, gdzie jest najbliższy ośrodek, w którym można wykonać badania, które ośrodki specjalizują się w leczeniu nowotworów skóry i jakie badania kliniczne w tym wskazaniu są prowadzone na terenie Polski. Niestety, ta strona internetowa odkrywana jest przez ludzi najczęściej dopiero wtedy, gdy pojawiają się problemy.

Farmaceuci mogą spełniać rolę edukacyjną, uświadamiać pacjentów, informując ich o skutecznych środkach ochrony przeciwsłonecznej, by zapobiec oparzeniom, a także o znaczeniu regularnej kontroli skóry. Profilaktyka czerniaka jest mniej skomplikowana niż w przypadku wielu innych chorób, więc będąc tego świadomym – warto zadbać o siebie i o innych. Idealnym rozwiązaniem jest sprawdzanie swojej skóry raz w miesiącu i w razie zaobserwowania niepokojących zmian wizyta u dermatologa lub onkologa-chirurga. Samokontrola nie wystarczy, raz w roku powinniśmy również odwiedzać specjalistę. Wizyta u lekarza na ogół kończy się na kontroli skóry przy użyciu nieinwazyjnego, bezbolesnego badania dermatoskopowego. Po sezonie letnim, kiedy skóra jest bardziej narażona na szkodliwe promieniowanie, kontrola jest szczególnie ważna. Im szybciej zmiana zostanie zauważona – tym lepiej.

Na co należy uważać

Dokonując samokontroli, warto mieć w głowie czerniakowe abecadło, czyli 5 charakterystycznych cech znamion (ABCDE), sygnalizujących możliwość rozwoju choroby nowotworowej:

A - asymetria

B - brzegi poszarpane, nierównomierne, posiadające zgrubienia

C - czerwony lub czarny, niejednolity kolor,

D - duży rozmiar, wielkość zmiany powyżej 6mm

E - ewolucja, zachodzące zmiany.

Jeśli występuje jedna z wymienionych wyżej cech, należy pilnie udać się do specjalisty w celu skontrolowania znamienia. Warto po raz kolejny podkreślić, że wyleczalność przy wykryciu czerniaka na wczesnym etapie przekracza 90%!

 

Czynniki ryzyka

Głównym czynnikiem środowiskowym związanym ze zwiększonym ryzykiem rozwoju czerniaka skóry jest nadmierna ekspozycja na szkodliwe promieniowanie UVA oraz UVB bez zabezpieczenia się filtrami, czyli długotrwałe przebywanie na słońcu lub w solarium. Ponadto duża liczba pieprzyków na skórze oraz jasna karnacja sprzyjają rozwojowi tej choroby. Największą zachorowalność na czerniaka w Europie notuje się w krajach skandynawskich, mimo statystycznie niższej ekspozycji na promieniowanie. W praktyce oznacza to, że jasny fenotyp skóry (rasa biała, włosy rude lub blond, wysoka skłonność do oparzeń słonecznych) daje pewną predyspozycję do czerniaka. Ryzyko wystąpienia czerniaka rośnie z wiekiem, jednak ekspozycja na promieniowanie w młodości i przebyte oparzenia słoneczne mają ogromne znaczenie w pojawieniu się nowotworu w wieku dorosłym. Predyspozycje genetyczne, które odgrywają mniejszą rolę niż czynniki środowiskowe w rozwoju choroby (odpowiedzialne są za około 3% zachorowań), to szczególnie mutacje w genie CDKN2A.

Ty decydujesz, czy zachorujesz!

To hasło kampanii onkologicznej z 2019 r. Tylko dzięki świadomym działaniom, a zwłaszcza odpowiedniej profilaktyce, możemy zapobiec rozwojowi nowotworu lub uniknąć przekroczenia granicy pomiędzy „łatwo wyleczalny”, a „niezwykle trudno wyleczalny”. Wszystko jest w naszych rękach.

  

Artykuł opublikowany został w numerze 23 "Farmacji Wielkopolskiej" 

Link do numeru: https://www.woia.pl/news/0/4/